Telefony komórkowe powiązane z rakiem mózgu? WHO rozstrzyga (2024)

Autor

Paulina Wójtowicz

Naukowcy od lat badają wpływ używania telefonów komórkowych na nasze zdrowie. Jedną z najbardziej nurtujących kwestii było to, czy ekspozycja na emitowane przez nie fale radiowe, jest szkodliwa, czy nie. Światowa Organizacja Zdrowia podjęła się dokonania obszernego przeglądu badań, który miał ostatecznie rozstrzygnąć problem. Wyniki analizy rozwiewają wszelkie wątpliwości: smartfony nie wpływają na powstawanie ani guzów mózgu, ani nowotworów tego narządu.

Telefony komórkowe powiązane z rakiem mózgu? WHO rozstrzyga | PabloBenii / Shutterstock

SPIS TREŚCI

• Czy smartfony uszkadzają mózg?
• WHO nie pozostawia wątpliwości: mózg jest bezpieczny

1. Przegląd WHO objął aż 5 tys. badań naukowych. Jego wyniki opublikowano w czasopiśmie "Environment International"
2. Wniosek z tej analizy jest jasny: telefony komórkowe nie mają związku zpowstawaniem guzów mózgu
3. WHO tłumaczy też, dlaczego klasyfikacja jej własnej jednostki — Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem — która orzekła, że fale radiowe są czynnikiem rakotwórczym, narobiła tyle zamieszania w kontekście wpływu smartfonów na zdrowie naszego mózgu
4. Sprawdź, czy dobrze się odżywiasz. Zrób TEST
5. Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu

Czy smartfony uszkadzają mózg?

Choć dziś telefony komórkowe częściej mamy przed sobą, a nie przy uchu, wciąż wiele czasu spędzamy na tradycyjnych rozmowach telefonicznych. Nic dziwnego, że nieustannie nurtuje nas pytanie, czy jeden z naszych najważniejszych narządów, mózg, jest bezpieczny.

O tym, jak popularny i jednocześnie złożony jest to temat, świadczy m.in. dyskusja, jaką toczyły dwie ekspertki zaproszone do programu "Pytanie na śniadanie". Lek. Joanna Barczyńska, internistka i kardiolożka oraz dr Monika Koperska, chemiczka, spierały się na antenie TVP m.in. o to, czy promieniowanie smartfona jest czynnikiem rakotwórczym.

Lekarka powoływała się na badania, z których wynika, że "jeżeli pół godziny dziennie rozmawiamy przez telefon przy głowie, okazuje się, że rośnie istotnie statystycznie procent glejaków wielopostaciowych [nowotwór gleju gwiaździstego — najczęstszy typ glejaka mózgu — red.]. Dr Koperska kontrowała, że nie udowodniono związku między nowotworem mózgu a telefonami komórkowymi czy falami radiowymi.

WHO nie pozostawia wątpliwości: mózg jest bezpieczny

Oliwy do ognia w tym sporze "dodawał" fakt, że Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), która jest częścią Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w 2011 r. sklasyfikowała ekspozycję na fale radiowe jako potencjalny czynnik rakotwórczy dla ludzi. WHO postanowiła więc samodzielnie dokonać obszernego przeglądu badań naukowych poświęconych tej kwestii, by rozstrzygnąć, jakie są fakty.

Wniosek z analizy jest jasny: telefony komórkowe nie mają związku z powstawaniem guzów mózgu. Zdaniem ekspertów WHO znaczenie wspomnianej klasyfikacji IARC było w dużej mierze źle rozumiane, ponieważ opierała się ona na ograniczonych dowodach z badań obserwacyjnych na ludziach. Takie badania są często wykorzystywane przez naukowców, bo są świetnym narzędziem do badania długoterminowych skutków różnych działań, ale są obarczone ryzykiem błędu. Co więcej, klasyfikacja ta opierała się na dość starych badaniach, po których w tej dziedzinie dokonano wiele więcej odkryć.

1. Przeczytaj też: Nigdy nie sięgaj po telefon tuż po przebudzeniu. Ekspertka ostrzega

Tymczasem w swoim przeglądzie WHO sięgnęła nie tylko po największe, ale i najnowsze ustalenia naukowców: łącznie 5 tys. badań, z których 63 opublikowano między 1994 a 2022 r. Na tej podstawie nie stwierdzono związku pomiędzy korzystaniem z telefonu komórkowego a rakiem mózgu ani żadnym innym nowotworem głowy lub szyi. Co więcej, nie znaleziono takiej korelacji także u osób długotrwale korzystających z telefonów komórkowych (ponad 10 lat), nie miał znaczenia także czas użytkowania w ciągu dnia ani liczba wykonanych czy odebranych połączeń.

Jak jednak podkreślają w artykule opublikowanym w "The Conversation" Sarah Loughran i Ken Karipidis, australijscy badacze, technologia rozwija się w szybkim tempie. "Wraz z tym rozwojem pojawia się wykorzystanie fal radiowych na różne sposoby, przy użyciu różnych częstotliwości. Dlatego też istotne jest, aby nauka nadal zapewniała, że ​​narażenie na fale radiowe z tych technologii pozostaje bezpieczne".

W podobnym tonie wypowiadał się na łamach Medonetu dr Artur Pacult, polski neurochirurg od lat pracujący w Stanach Zjednoczonych.

— Dotychczasowe analizy dotyczyły w większości telefonii komórkowej trzeciej i czwartej generacji. Dopiero nowsze badania przyniosą odpowiedź na pytanie o wpływ na nasz mózg korzystania z urządzeń o standardzie 5G. Nauka weryfikuje z czasem to, co kiedyś uważaliśmy za pewnik. To, że obecnie nie ma wystarczających danych, by zarzucić używanie telefonów, nie oznacza, że to się nie zmieni. Całą rozmowę z ekspertem znajdziesz TUTAJ.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Treści z serwisu Medonet mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem a jego lekarzem. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

• Print Icon
• Mail Icon